Ale mam dla Was dobre wieści. Pewien czas temu udało mi się wreszcie przekonać Dużą, że miejsce porządnego psa jest NA kanapie, a nie obok niej :D Obecnie można mnie zastać tylko w takich pozycjach:
Ewentualnie jak smakołyki daje to wyglądam tak:
Czaaaasem, czaaaasem leżę też na swoim osobistym wyrku: