Duża nam WSZYSTKO zabrała!! Kocyk z ostatniego zdjęcia, 'pościel' z mojego posłania i nowe legowisko TEŻ!! Odpięła zamek, powyciągała coś ze środka, a resztę zabrała! Chodziliśmy za nią, patrzeliśmy się wymownie, ale jej to nie wzruszyło... No to położyłem się na pustym łóżku, żeby i jego nie wyniosła... ale powiedziała, że już więcej nic nie zabierze... No tak - bo już nie ma co :/ Czemu nam to zabrała? Wyprowadza nas czy co?
Ad. Dużej: DO PRANIA ZABRAŁAM! No! Cobyście mnie o dziwne rzeczy nie posądzali :P
Czyli nie ma zagrożenia :-)
OdpowiedzUsuńBędziecie mieć czyściutko :-) na chwilę ;-)
Może nie tyle, że czysto, a mniej zakłaczone :D Wyprane futro dużo łatwiej schodzi z posłanka xD
OdpowiedzUsuńHej Piesiunie! Ciotka całuje i nie martwcie się, na pewno Wam odda! Fajnie mieć czysto! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie! :) Już jedno nawet oddała! Reszta się jeszcze suszy, to pewnie dziś odda :)
UsuńJak Wam leci Rexek czy u Was też tak gorąco i duszno dzisiaj ???
OdpowiedzUsuńŚpimy, Duża wybyla... strasznie duszno! My już chcemy zimę :D
OdpowiedzUsuńCzyżbyście po Dużej ZIMNOLUBNE były?? Hi hi, no dobrze, troszkę ciepło jest..:)Miłej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńCiociu, my kochamy zimę! Ale Duża nie lubi śniegu, który my kochamy! :D
Usuń