piątek, 18 marca 2011

Miauuuu :P

Rex już się przedstawił, wiec teraz chyba pora na mnie ;) Do mojej tymczasowej Dużej przybyłem dokładnie 30 września 2009. Weterynarz ocenił mnie wtedy na jakieś 2 latka. Gdzie mieszkałem wcześniej, czy miałem dom, nie pamiętam. Pewna Pani chciała mnie dokarmiać, ale inne koty mnie nie dopuszczały do miseczki. Wtedy Ona zdecydowała, ze tak być nie może i trzeba znaleźć mi domek. I tak znalazłem się u tymczasowej Dużej, u której już ponad rok mieszkam. Duża dala mi imię, ciepełko, pełną miseczkę... I choć na początku jej nie ufałem, to za ta pełną miseczkę bylem Jej bardzo wdzięczny ;)

A pewnie się zastanawiacie skąd moje imiona? No wiec tak: Rian dala mi Duża na początku zaraz. Pochodzi z irlandzkiego i oznacza mały król :D No Rex to król, to ja będę mały król, stwierdziła, hehe :D No a Kitek to takie domowe ;) Kitkowy, Kitek, kot (no jakbym nie wiedzial :O ) na mnie Duża mowi. I Cholera, czego zupelnie nie rozumiem. Co to za kot, ktory nigdy przenigdy nie psoci :D Ja i tak jestem z tych grzeczniejszych :D



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz