sobota, 18 sierpnia 2012

Słodki, mały, wyczesany ja :D

To już tradycja. Zawsze jak Duża sprząta moje wyrko, to wiem, kiedy będzie kończyć i już jej pilnuje. Ona wie, że jak tylko skończy to się na nie wmelduje :P Nie ma to jak leżeć na czystym posłanku :)


Published with Blogger-droid v2.0.6

6 komentarzy:

  1. Super :-) kochany Rexaczku :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. A tutaj masz bloga :-)))
    Pozdrawiamy , pozdrawiamy :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. haha,Krysia wyniuchała ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie było to za trudne, bo dodaliśmy się do czytających u niej :D Ale się cieszymy, że wyniuchała :D

      Usuń